Podlaska rozsypanka
Notka o autorach:
Leszek Błaszczyk
Absolwent Politechniki Gdańskiej, Z zawodu projektant instalacji elektrycznych, z zamiłowania fotograf. Były członek Gdańskiego Towarzystwa Twórczości Fotograficznej. Ma na swym koncie wystawy zbiorowe i indywidualne, ostatnio wyróżniony za zdjęcia FETA-2018. Stała realizacja reportaży fotograficznych z koncertów orkiestry Vita Activa (PSONI)
Sylwia Kunze
Zawodowo naucza języka angielskiego, prywatnie aktywnie spędza czas wolny i to właśnie wyprawy rowerowe przywiodły ją na Podlasie 5 razy "pod rząd". Podlasie dla niej jest nie do opowiedzenia , jest do doświadczenia .
Wiesława Nowakowska
Z wykształcenia biolog, obecnie emerytka, Jej pasją są podróże i fotografia. Laureatka wielu konkursów fotograficznych. Ma na swym koncie wiele wystaw indywidualnych i zbiorowych. Były członek GTTF. Inicjatorka wypraw rowerowych i plenerów fotograficznych na Podlasie.
Dlaczego Podlasie
Magia Podlasia zauroczyła nas, do tego stopnia ,że często tam wracamy. Jest to miejsce magiczne nie do opowiedzenia, ale do doświadczenia. W czasie naszych wypraw doświadczaliśmy zapachów i smaków kartaczy, babki ziemniaczanej czy tatarskich mant. Zachwyciła nas wielokulturowość tego miejsca, gdzie obok cerkiewki jest maczet, synagoga czy kościół katolicki. Piękna przyroda w trzech Parkach Narodowych, puszcze, bagna czy rozlewiska Biebrzy i Narwi. I ludzie serdeczni i gościnni siedzący na ławeczkach przed domami, można się przysiąść i porozmawiać i często usłyszeć o historii tych miejsc. To magiczne miejsce powoduje, że zawsze tam wracamy.